Dzień dobry dzieci śmieci

No jest nowe animowane logo (patrz wyżej) i dwa nowe, wzbudzające respekt banery z Buką (patrz toplista, przy okazji zagłosuj). Cały wieczór nad tym siedziałem, bo nie dość, że mam Vistę i umiem obsługiwać tylko Painta to w dodatku nie mam mózgu. Ale z pomocą Arsena, który w przeciwieństwie do mnie żyje w XXI wieku dało radę. Co prawda kadr z Ryjkiem ma jakąś pikselozę u dołu, ale w dupie to mam.

To raz. Dwa (to jest w końcu blogasek, mam prawo od czasu do czasu pisać jakieś pierdoły zamiast je rysować) - dziś prawie dzień cały jesteśmy na drugim miejscu na topliście (mam dowody spreparowane w Paincie!). Pewnie długo tam nie zabawimy, bo nie wiedzieć czemu ludzie wolą czytać jakieś sajensfantazy zamiast mądrych historyjek z morałem (a w dodatku kolesie od Bug City w końcu wystartowali z nowym komiksem), ale mamy swoje pięć minut i Buka jest z nas dumna.

A na koniec spoiler: w następnym odcinku gościnnie wystąpi Świder.